INWAZJA KAZIKÓW NA LONDYN

Autor: Monika Ziaja

WYDARZENIE

26 maja 43 uczniów i uczennic ZSOT rozpoczęło swoją pięciodniową zagraniczną przygodę. Jej celem było zwiedzanie Londynu, jednej z największych światowych metropolii liczącej ponad 8 milionów mieszkańców.

Podróżowaliśmy przez Niemcy, Holandię, Belgię i Francję. Następnie przepłynęliśmy promem przez kanał La Manche i znaleźliśmy się w Dover, w Wielkiej Brytanii, gdzie powitały nas malownicze białe klify wapienne. Stamtąd od Londynu dzieliły nas tylko dwie godziny. Po dojechaniu na miejsce zwiedziliśmy kolejno Hyde Park – dawne ogrody królewskie, pałac Buckingham, pomnik królowej Wiktorii oraz The Mall – główną aleję defiladową. Byliśmy również w wielu innych miejscach takich jak Trafalgar Square czy w National Gallery, w której znajdują się „Słoneczniki” Van Gogha i dzieła Leonarda da Vinciego. Leicester Square, Soho, Piccadilly Circus – najruchliwsze miejsce w Londynie czy dzielnica chińska również nie są nam obce (mieliśmy bardzo napięty grafik!). Znaleźliśmy wystarczająco dużo czasu na kupienie pamiątek czy też spożycie bardzo smacznej kolacji w prawdziwym, tętniącym życiem londyńskim pubie.

Drugiego dnia zwiedziliśmy Muzeum Brytyjskie, w którym znajdują się między innymi mumie pochodzące z Egiptu. Odbyliśmy również rejs po Tamizie, a następnie zobaczyliśmy słynny dzwon Big Ben oraz London Eye. Dla zainteresowanych dostępne również były inne atrakcje, takie jak Tower of London czy Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud's. Tego dnia obiadokolację jedliśmy w dzielnicy chińskiej, więc mieliśmy również okazję spróbować orientalnej kuchni. Po posiłku mieliśmy czas wolny na słynnej arterii handlowej – Oxford Street. Oprócz wszystkich wyżej wymienionych atrakcji zwiedziliśmy również Muzeum Historii Naturalnej, gdzie mogliśmy na własnej skórze odczuć symulację trzęsienia ziemi. Byliśmy również w Greenwich, gdzie zobaczyliśmy obserwatorium oraz miejsce, przez które przechodzi południk zerowy.

- Najbardziej podobał mi się ruch i tłok, panujący wszędzie gwar i hałas – jak to mówią – „hustle and bustle”. To miasto po prostu żyło o każdej porze dnia. Jest to też miasto kontrastów. W jednej chwili znajdujesz się na szczycie wieżowca, a za chwilę wsiadasz do metra i nie masz zasięgu w telefonie. Duże miasta są zdecydowanie dla mnie i bardzo się cieszę, że szkoła zorganizowała taki wyjazd – mówi jedna z uczestniczek.

W Londynie najbardziej urzekła mnie różnorodność. Na każdym kroku widziałam historię i nowoczesność, które wzajemnie się przenikały – mówi kolejna dziewczyna. – Monarchia oraz historyczne budowle takie jak Tower Bridge, Opactwo Westminsterskie i wiele innych wtapiają sie w nowoczesny architektoniczny krajobraz miasta. W dodatku przejazd piętrowym autobusem, który jest jednym z symboli Wielkiej Brytanii umożliwił mi podziwianie Londynu.

- Najbardziej w Londynie urzekła mnie atmosfera, jaką tworzą ludzie pochodzący z różnych kręgów kulturowych. Jednak Londyn jest również ciekawy pod względem architektury, a takie atrakcje jak London Eye, Tower Bridge, Big Ben czy Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud’s zdecydowanie były warte uwagi – komentuje inna uczennica.

Taka wycieczka to świetna okazja do poszerzenia swoich horyzontów i wykorzystania umiejętności językowych w praktyce.

Wyjazd został zorganizowany przez Monikę Ziaję, Olgę Gerasymiv i Annę Giemzę-Jurgę – nauczycielki języka angielskiego w ZSOT.

 

Patrycja Huber

clock_icon