Jestem absolwentem właśnie tej szkoły i tak jak wy 22 lata temu stanąłem przed dylematem co dalej. Wybierając szkołę zrobiłem to pewnie jak wielu z Was ;-) Ta była najbliżej. Ciężko jest, mając 15 lat wiedzieć, kim się będzie. No, może nie tak do końca. W moim przypadku z pewnością zaważyło to, że byłem bardziej ścisłowcem niż humanistą, a ta szkoła jako jedna z niewielu mogła się poszczycić nowoczesnym wyposażeniem technicznym, np. maszyną wytrzymałościową. Tu wykonałem moje pierwsze badanie laboratoryjne na "twardościomierzu" i tu zdobyłem dyplom technika mechanika. Patrząc na wybór z perspektywy czasu z pewnością była to słuszna decyzja. Dzisiaj po latach uważam, że niewątpliwą zaletą mojej szkoły było (i jest) to, że nauka w technikum to głównie zajęcia praktyczne. Oczywiście oprócz nauki był czas na rozwijanie swoich zainteresowań i odpoczynek (wspominam z uśmiechem pierwsze komputery ZX Spektrum, Timex , ale i ulubione zajęcia SKS-u itd.). Oprócz wiedzy, jaką mi przekazano, właśnie ta szkoła nauczyła mnie jak radzić sobie z problemami. Przydało mi się to na studiach. Ale to już inna opowieść.

Jeśli mogę Wam jakoś pomóc w wyborze, to postawcie na KAZIKA. Wybierając powinniście się dobrze zastanowić, w końcu spędzicie tu trzy bądź cztery lata swojego życia. Tu poznacie nowych kolegów i koleżanki, z nimi będziecie średnio spędzać 1/4 doby, a my nauczyciele zadbamy, by były to chwile spędzone bezpiecznie i szczęśliwie. Macie do wyboru wiele ciekawych zajęć pozalekcyjnych. Lekcje odbywają się przy użyciu nowoczesnych narzędzi technologii informacyjnych i są to w większości zajęcia praktyczne. Nauczyciele na konsultacjach pomogą Wam nadrabiać zaległości, a każdy uczeń może liczyć na dodatkową pomoc. Szkoła wzbogaciła bazę sprzętową: nowe pracownie komputerowe, kompleks oświetlonych boisk i wiele dobrze wyposażonych pracowni. Po opuszczeniu murów naszej szkoły sami stwierdzicie, że to właśnie te lata to najwspanialsze lata życia, do których wracać będziecie we wspomnieniach.

Po ukończeniu tej szkoły z żalem opuszczałem jej mury, by po 5 latach studiów powrócić w roli nauczyciela. Co prawda teraz jestem niejako "po drugiej stronie barykady", jednak cieszę się, że mogę czuć tę specyficzną atmosferę i spotkać się znowu ze swoimi nauczycielami. Klasy, w których sam się niegdyś uczyłem przywołują wspomnienia nie tylko związane z kolegami ze szkolnej ławki, ale również szkolne imprezy, pierwsze większe sukcesy, wzloty i upadki. Warto było tu być. Jako absolwent technikum mechanicznego poznałem świetnych nauczycieli, zdobyłem wspomnienia, które przywoływać będę przez całe życie. I świetnie się przy tym bawiłem.

W 2002 obroniłem pracę dyplomową zostając absolwentem naszej szkoły, a jednocześnie technikiem budownictwa. Od najmłodszych lat interesowałem się historią obiektów budowlanych oraz sposobami ich wznoszenia, więc kontynuacja nauki w technikum budowlanym po ukończeniu szkoły podstawowej była doskonałą możliwością pozyskania szerokiej wiedzy w tej dziedzinie. Nauka w technikum budowlanym w ZSOT pozwoliła zdobyć mi wiedzę, którą mogłem wykorzystać, studiując na Wydziale Budownictwa Politechniki Śląskiej. W technikum budowlanym oprócz wiedzy teoretycznej pozyskałem szerokie umiejętności praktyczne. Odbywając praktykę zawodową w firmach budowlanych mogłem osobiście brać udział w procesie powstawania obiektów budowlanych, a pozyskane w ten sposób umiejętności wykorzystuję obecnie, prowadząc zajęcia lekcyjne. ZSOT jest ważnym miejscem z dwóch powodów: 1. Tu można zdobyć maturę - niezbędną do podjęcia studiów 2. Dyplom technika i kontakt z przedsiębiorcami, zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe umożliwiają dobry start na rynku pracy.

W latach 1987-1992 byłem uczniem ZSOT. Mój pierwszy zawód to technik mechanik. Pasja sportowa sprawiła, że podjąłem studia w zakresie wychowania fizycznego. Było mi bardzo miło wrócić do mojej szkoły średniej w roli nauczyciela. Znam tę placówkę bardzo dobrze. Wiem, że tutaj panuje niepowtarzalna atmosfera. Przyjaźnie nawiązane przeze mnie w latach szkolnych przetrwały wiele lat. Uważam, że troska nauczycieli, pomocna dłoń wyciągnięta w różnych trudnych sytuacjach i miłe słowo, to wielkie atuty tej placówki.

Jest wiele powodów, dla których warto podjąć naukę w Zespole Szkół Ogólnokształcąco - Technicznych. Niewątpliwie największym atutem naszej szkoły jest bogata baza dydaktyczna, udział w międzynarodowych projektach i różnorodność oferowanych kierunków. Ja sama jestem absolwentką II Liceum Ogólnokształcącego w ZSOT. W szkole zaraziłam się fascynacją językiem niemieckim, a teraz jako magister germanistyki przekazuję swoją wiedzę następnym pokoleniom uczniów ZSOT. Jako absolwentka mogę zapewnić przyszłych uczniów, że wszyscy pracujący tutaj nauczyciele to ludzie z pasją, poświęcający swoim uczniom wiele czasu. Powiem prosto: każdy tutaj robi swoje. Za to naprawdę cenię tę szkołę.